Wakacje, i górska wycieczka przed nami. Co może pójść nie tak? Otóż naprawdę sporo. Jednak odpowiednio przygotowując dobrze spakowany plecak możemy zabezpieczyć się na większość niemiłych niespodzianek, a przy okazji zaoszczędzimy trochę wysiłku nie dźwigając zbędnych rzeczy. Zobaczmy, więc co może nas zaskoczyć podczas górskiej wędrówki i jak temu zaradzić.

Głód i pragnienie

Jedzenie i picie – w sumie banalna sprawa, ale kto był w górach, wie że podczas wędrówki potrzebujemy dodatkowych kalorii, a i pragnienie pojawia się dosyć szybko. Oprócz standardowego zestawu prowiantu, dobrze wziąć coś ekstra, co pozwoli poradzić sobie z głodem, gdy wycieczka się przedłuży, a nasze podstawowe zapasy okażą się za małe.

Pakujemy: zapas jedzenia o wysokiej gęstości energetycznej: batony, czekolada, zapas wody

Opcjonalnie: żele, batony proteinowe, napoje izotoniczne przeznaczone dla sportowców

Załamanie pogody

W dobie super dokładnych aplikacji z prognozami łatwiej uniknąć pogodowej niespodzianki. Mimo to musimy liczyć się z przejściowym załamaniem pogody czy nawet jej zupełną zmianą na trasie, co w górach jest normalnym zjawiskiem nawet latem. Zawsze warto być przygotowanym na najgorszy wariant. Schodzenie z gór w przemoczonych ubraniach i butach nie tylko jest bardzo nieprzyjemne, ale też zagraża naszemu bezpieczeństwu poprzez możliwość wychłodzenia.

Pakujemy: kurtkę na deszcz (choć niektórzy preferują parasole)

Opcjonalnie: spodnie przeciwdeszczowe, stuptuty, które ochronią też górę cholewki i skarpety przed mokrą trawą

Zgubienie szlaku

W polskich górach poruszamy się głównie szlakami, więc przynajmniej w teorii trudno zgubić drogę. Nigdy jednak nie powinniśmy wybierać się na wędrówkę bez mapy, która pozwoli nam na przykład zaplanować zmianę trasy w przypadku załamania pogody.

Pakujemy: tradycyjną papierową mapę okolic, w które się wybieramy w skali przeznaczonej do wędrówek (np. 1:50 000).

Opcjonalnie: odbiornik GPS z odpowiednią mapą,

Potknięcie, skręcenie, obtarcia

Śliski mokry kamień czy wystający korzeń, chwila nieuwagi i jednym momencie nasza wycieczka zmienia się w koszmar. Potknięcia, upadki, drobne skręcenia na górskich szlakach to codzienność. Większość z nich nie kończy się interwencją służb, ale mogą nieodwracalnie zmienić plany, szczególnie jeśli nie mamy ze sobą podstawowej apteczki.

Szeroki wybór preparatów i materiałów opatrunkowych, plastrów i innych elementów wyposażenia górskiej apteczki można znaleźć na https://www.apo-discounter.pl

Pakujemy: środek do dezynfekcji, materiały opatrunkowe, lekarstwa przeciwbólowe, folia NRC (do izolacji termicznej)

Opcjonalnie: pęseta, rękawiczki jednorazowe, nożyczki do bandaży,

Rozładowany telefon

Raczej trudno wyobrazić sobie sytuację, w której zapominamy zabrać ze sobą na wędrówkę nasz nieodłączny smartfon. Większość z nas wykorzystuje te urządzenia do robienia zdjęć i sprawdzania pogody czy mapy na szlaku. Jednak warto zapewnić sobie również działanie urządzenia w sytuacji awaryjnej, którą nie musi być wcale wzywanie ratowników. Bardziej prozaicznym przykładem może być potrzebujemy wezwać taksówkę, bo ostatni bus właśnie odjechał, a nasz telefon właśnie się rozładował po całym dniu relacjonowania na Instagramie.

Pakujemy: awaryjny, lekki power bank, który pozwoli podładować telefon

Różne inne sytuacje

Zależnie od planów może może nam się przydać jeszcze kilka drobiazgów:

  • gotówka – warto mieć parę złotych, bo nie wszędzie zapłacimy kartą
  • latarka czołówka – kiedy jest szansa, że złapie nas zmrok
  • nóż / scyzoryk – ułatwi proste czynności od zrobienia kanapki po robienie opatrunków
  • krem na słońce, czapka – wyżej w górach jest więcej UV, dobrze jest się przed nim odpowiednio ochronić
  • chusteczki nawilżane / żel do rąk – pozwalają nieco się odświeżyć w kluczowych momentach

I jeszcze: jak ułożyć rzeczy w plecaku?

Wbrew pozorom odpowiednie ułożenie przedmiotów w plecaku może mieć duży wpływ na nasz komfort podczas wędrówki. Wytrawni piechurzy opracowali kilka prostych zasad, które ułatwiają takie rozłożenie masy plecaka, że subiektywnie może nam się wydawać trochę lżejszy:

  • Najcięższe rzeczy umieszczamy na środku plecak blisko pleców
  • Ciężar rozkładamy symetrycznie względem osi pionowej plecaka
  • Im dalej od pleców tym przedmioty powinny być lżejsze
  • Dokładnie dopasowujemy paski, żeby plecak przylegał do sylwetki, a jego masa opierała się na biodrach przez pas biodrowy

Tak przygotowany plecak nie powinien być uciążliwym kompanem wycieczki, a zagwarantuje nam komfort i bezpieczeństwo, w najpopularniejszych sytuacjach awaryjnych, które mogą nas spotkać na szlaku.

Wpis partnerski